Dziennikarstwo na poważnie i z przymrużeniem oka. Strona adresowana do wszystkich zainteresowanych tematyką szeroko pojętego bezpieczeństwa i kreowania właściwych zachowań społecznych. Znajdzie się tu też miejsce dla osób poszukujących ciekawych newsów i porad dotyczących cyberbezpieczeństwa. Skupiam się głównie na phishingu, złośliwym oprogramowaniu, wycieku danych, podatnościach oraz ciekawostkach ze świata cybersecurity.

Cyberbezpieczeństwo na co dzień - bo najsłabszym ogniwem jest człowiek

Cyberbezpieczeństwo kobiecym okiem - tygodniowy przegląd newsów

Lista filmów o podróżach w czasie

czwartek, 25 listopada 2021


Czy wiesz jak wygląda pierwsza pomoc przy pseudokrupie? Czy dziecko chore na zapalenie płuc może roznieść dom na kawałki od nadmiaru energii? Co zrobić, gdy nie udaje się zbić gorączki? 
Jeśli szukasz odpowiedzi na powyższe pytania to świetnie trafiłaś!

1) Jak wygląda i zachowuje się dziecko z zapaleniem płuc? Na co zwrócić szczególną uwagę?

Dziecko może mieć zapalenie płuc i może tryskać energią, skakać, wygłupiać się, tańczyć czyli jednym słowem może zachowywać się tak jakby było zupełnie zdrowe. 

Czerwona lampka powinna nam się zapalić przede wszystkim przy mokrym kaszlu, któremu towarzyszy podwyższona temperatura. Dziecko powinno być wtedy obowiązkowo osłuchane przez pediatrę. Swoją drogą zauważcie, że przy każdej wizycie lekarskiej dziecko jest osłuchiwane. Zapalenie płuc jest niezwykle podstępną chorobą...

Warto obserwować jak dziecko oddycha (zaniepokoić powinno dziwne wciąganie klatki piersiowej oraz ruch skrzydełek nosa). Aby wiedzieć na co zwrócić uwagę zachęcam do obejrzenia poniższych filmików: https://pediatranazdrowie.pl/jak-rozpoznac-dusznosc-opis-i-filmy 

Jeśli macie w domu pulsoksymetr to niska lub skacząca saturacja też powinna skłonić Was do podjęcia zdecydowanych działań.

2) Jeśli dziecko ma trudności z oddychaniem, podejrzewacie pseudokrup (inne nazwy to: krup wirusowy, podgłośnikowe zapalenie krtani) lub Wasze myśli krążą wokół krztuśca: pierwszą pomocą przy tego rodzaju dusznościach jest oddychanie zimnym, wilgotnym powietrzem.  Zimne powietrze zmniejsza bowiem obrzęk krtani. Ta wiedza powinna być powszechna, powinno się o tym mówić przy każdej okazji, zwłaszcza teraz, kiedy jest mnóstwo zachorowań na podgłośnikowe zapalenie krtani. Tak na przyszłość, jakbyście w panice zapomnieli: latem zimne powietrze mamy w lodówce;)

W takich sytuacjach dobrze jest też zrobić dziecku inhalacje z zimnej soli fizjologicznej. Warto trzymać w lodówce 1-2 ampułki - by mieć je pod ręką w sytuacji kryzysowej. Co ciekawe, zimna sól fizjologiczna doskonale sprawdza się też przy katarze: wystarczą 2-3 krople do każdej dziurki. 

I jeszcze jedna sprawa dotycząca pseudokrupu. Jeśli lekarz zlecił wam nebulizacje z Nebbudu koniecznie przepłuczcie potem dziecku buzie, co by się jakaś grzybica nie przyplątała.

3) Temat - zbijanie wysokiej gorączki. Od razu mówię, że ja nie zbijam gorączki, jeśli jest poniżej 38,5°C  (tak naprawdę leki podaję przy 38,4°C).
Oficjalny* podział gorączki jest taki: do 38°C to stan podgorączkowy (organizm walczy z infekcją), od 38ºC do 38,5ºC– umiarkowana gorączka (uwaga! Organizm walczy z infekcją, ale to już nie przelewki. Zbijamy gorączkę domowymi sposobami); powyżej 38,5ºC – wysoka gorączka (zbijamy farmakologicznie + domowymi sposobami).
Gorączka jak przekroczy pewną granicę (powyżej 38,5ºC) lubi się niekontrolowanie rozpędzić i w parę minut może się nam zrobić 40ºC. Zawsze się zastanawiałam dlaczego rodzice dopuszczają, by dziecko miało taką wysoką temperaturę. Teraz już wiem, że wystarczy chwila, by gorączka nabrała rozpędu.

Jeśli lek przeciwgorączkowy jeszcze nie zaczął działać, a widzicie, że temperatura rośnie mimo stosowania okładów to nie bawcie się w inne metody tylko pędźcie do łazienki i róbcie "chłodną" kąpiel. Napisałam "chłodną", bo z tą chłodnością trzeba zachować zdrowy rozsądek. Wszędzie jest napisane, że temperatura wody powinna być niższa o 2ºC od temperatury ciała. To ja może dopowiem, że chodzi o aktualną temperaturę ciała, a nie 36,6ºC. Jak dziecko ma 40ºC i wrzucicie je do 34,6ºC to na własne oczy zobaczycie co to znaczy mieć szok termiczny. Oprócz tego trzeba pamiętać, by zaczynać schładzanie od stóp i dopiero potem powoli schładzać resztę ciała. Dziecko musi przyzwyczaić się do niższej temperatury, dzięki temu unikniemy wspomnianego wcześniej szoku termicznego. Jak dziecko przyzwyczai się do takiej temperatury to możemy dolać do wanienki trochę zimniejszej wody (a w prysznicu powoli zmienić na chłodniejszy strumień).
Pamiętajcie: nigdy nie zanurzamy rozgrzanego dziecka w zimnej wodzie! Ma być przynajmniej letnia, a tak naprawdę powinna być niższa tylko o 2ºC od aktualnej temperatury ciała dziecka.

4) Ciąg dalszy o zbijaniu temperatury. Tym razem będzie mowa o zbijaniu temperatury za pomocą leków. Co zrobić gdy jest gorączka a nie możemy jeszcze podać kolejnej dawki ibuprofenu albo paracetamolu? Okazuje się, że można w takich przypadkach stosować te leki na zmianę co 4h! Czyli podajemy ibuprofen i po 4 godzinach podajemy paracetamol, potem po 4 godzinach znowu podajemy ibuprofen itd. Dawka ibuprofenu i paracetamolu będzie ta sama w ciągu doby, więc nie zachodzi ryzyko przedawkowania leku.
Tylko tutaj uwaga: ten sposób należy stosować w sytuacjach kryzysowych, czyli wtedy kiedy dziecko ma bardzo wysoką gorączkę, którą ciężko się zbija, a jeden lek nie wystarcza na te 6-8h. Trzeba mieć świadomość, że tutaj jednocześnie faszerujemy dziecko i ibuprofenem i paracetamolem.
Pamiętajcie, że dawkę leku zawsze dobieramy pod kątem wagi dziecka, a nie wieku!

Na koniec jeszcze napiszę krótko jaka jest różnica między tymi lekami. Ibuprofen działa przeciwzapalnie, paracetamol nie. Paracetamol jest bezpieczniejszy, ponieważ jest mniej gastrotoksyczny, może być stosowany w ciąży**, podczas karmienia piersią (jako lek pierwszego wyboru) i można go podawać noworodkom i niemowlętom. Ibuprofen zaś można podać dopiero po 3 miesiącu życia. 

Jak prawidłowo stosować paracetamol i ibuprofen przeczytacie w tym artykule (podają tu konkretne przykłady oraz wyjaśniają dlaczego w danym przypadku lepiej zastosować ten a nie inny lek): https://zdrowie.parenting.pl/rodzice-nieprawidlowo-stosuje-u-dzieci-leki-przeciwgoraczkowe

Uwaga! Dzieciom do 12 roku życia nie podajemy leków z kwasem acetylosalicylowym (czyli m.in. aspiryny i Polopiryny).


*Nieoficjalny podział jest taki: 37,5ºC - panikaaaaa!!!;)

**Radzę stosować go jednak tylko wtedy, gdy jest to naprawdę niezbędne i pod ścisłą kontrolą lekarza. O skutkach ubocznych można poczytać tutaj.


Zdjęcie: Myriams-Fotos z pixabay.com

Popularne Posty

Translate

Wszelkie prawa zastrzeżone. Obsługiwane przez usługę Blogger.