No właśnie, jak to jest z tym udostępnianiem danych❓
W każdym tygodniu można bez problemu znaleźć newsa o wycieku danych i bardzo często wyciek dotyczy dużych korporacji. Ale na to zwykły użytkownik nie ma wpływu 😔
Na co mamy wpływ? Ano na to co sami dobrowolnie udostępniamy. Nie mam tu na myśli tylko dzielenia się swoim życiem w serwisach społecznościowych, ale także to gdzie wysyłamy swoje CV. Nie odpowiadajmy więc na podejrzane ogłoszenia o pracę. Nie tylko te, które zapewniają szybki i dobry zarobek 💵💵przy minimum wysiłku, ale także te, w których rekruterzy proszą nas o przesłanie im numeru PESEL i podanie innych danych osobowych, łącznie z nazwiskiem rodowym matki (kiedyś było to nagminne nawet przy prawdziwych ofertach pracy tymczasowej np. przy inwentaryzacji).
Chciałabym poruszyć tu jeszcze jedną ważną kwestię: a mianowicie to jakim zagrożeniem może być tworzenie drzewa genealogicznego🌳w takich serwisach jak np. Geni.com.
Na takich stronach trzeba zachować wyjątkową ostrożność, bo złe ustawienia prywatności mogą sprawić, że dane Waszych przodków będą ogólnie dostępne dla wszystkich. Innym, równie poważnym zagrożeniem, jest zaproszenie do współtworzenia drzewa swoich dalekich krewnych, o których tak naprawdę nic nie wiemy. Tym sposobem możemy przyczynić się do wycieku nie tylko naszych danych, bowiem taka osoba ma dostęp do absolutnie wszystkich informacji zamieszczonych w drzewie.
A czarna owca 👤 jest w każdej rodzinie.
A tak poza tym Wesołych i Cyberbezpiecznych Świąt Wielkanocnych! ❤️🐣🐏🐇❤️
Grafika: Scoffer
0 comments :
Prześlij komentarz